Mazowiecki Sport Express - wywiad z trenerem Krzysztofem Zimnickim
"Zdolne pokolenie" - pod takim tytułem ukazał się w tygodniku wywiad z Krzysztofem Zimnickim, trenerem "srebrnych" na mistrzostwach Polski kadetów MOS Wola.
- Wiele osób twierdzi, ze gdyby nie kontuzja Witolda Pawlewicza, to byłby złoty medal dla MOS Wola.
- - Kontuzja stopy Witka, tydzień przed finałami, to duży pech. Wicia miał rewelacyjny sezon, był najlepszym przyjmującym, brylował na zagrywce. Jego nieobecność na parkiecie była odczuwalna.
- Fachowcy zachwycali sie poziomem turnieju finałowego.
- - Mamy bardzo zdolne młode pokolenie. Co ciekawe, to nasze mecze uznano za najlepsze. Dreszczowce z Częstochową i Metrem, kapitalne trzy sety z solidnym Chemikiem - to była siatkówka na najwyższym poziomie.
- Czego zabrakło do pełni szczęścia ?
- - We wszystkich potyczkach mieliśmy bardzo dobre pierwsze sety, między innymi na początku turnieju wygraliśmy z późniejszymi triumfatorami 25:9. Potem uchodziło z nas nieco powietrze. Mam też trochę pretensji, że nie kończyliśmy sporej liczby kontrataków.
- Kto zasłużył na wyróżnienie ?
- - Najlepszym rozgrywającym imprezy został Fabian Drzyzga. Bardzo dobrze radził sobie Patryk Strzeżek, który jest objawieniem sezonu. Przez kilka miesięcy znacznie urósł, niestety nadal jest szczuplutki, przez co nie wytrzymał fizycznie końcówki imprezy. Dobrze poczynał sobie także Igor Łukasik, który wziął na swoje barki część obowiązków kontuzjowanego Witka.
- Znane są pańskie sukcesy szkoleniowe w młodzieżowej siatkówce. Który to już medal ?
- - Nie jestem w stanie policzyć. Nazbierało się ich kilkadziesiąt, z MOS Wola, wcześniej z Metrem, MDK Warszawa.
- Na horyzoncie kolejny sezon.
- - Kadeci stają się teraz juniorami. Metro ma bardzo silny rocznik 1988 i pewnie będą nadawali ton rozgrywkom. Tym bardziej, że moi zawodnicy są rok młodsi. Na razie mamy okres roztrenowania. Zawodnicy wyjdą z dusznych sal na powietrze, poćwiczą choćby inne techniki ataku w plażówce. Chciałbym serdecznie podziękować za trud włożony w miniony sezon.
Rozmawiał (eq)
W tym numerze tygodnika zamieszczono także informacje o mazowieckich turniejach minisiatkówki pt. " TERAZ DO ZABRZA ", w których startowało 150 dziewcząt i 120 chłopców z Mazowsza.
Miło nam , że tak wspaniale wypadły w nich drużyny MOS WOLA, których aż cztery wywalczyły mistrzostwo Mazowsza i pojadą do Zabrza , na Puchar Polski dla mistrzów wszystkich 16 województw. Brawo najmłodsi !