Aktualnie znajdujesz się na:

Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Po pięciu setach wygrywamy 3-2 na własnym parkiecie!

Ależ pojedynek kadetek MOS WOLA I z wicemistrzyniami MP z zeszłego sezonu UKS Atena Warszawa. Zespół MOS WOLA z meczu na mecz rozwija łabędzie skrzydła !

Po wczorajszej wygranej podopiecznych trenera Patriak pod znakiem zapytania stała predyspozycja zespołu. Pytania przedmeczowe mnożyły się jak grzyb po deszczu. Ile kosztowała energii wczorajsza wygrana ? Czy dziewczętom wystarczy sił na dzisiejszego trudnego przeciwnika? Jak zachowa się ich psychika wobec tytułowanych siatkarek Ateny. Na wszystkie pytania odpowiedzieliśmy po 5 setach pięknej rywalizacji sportowej – raz ładniejszej , raz mniej efektownej w wykonaniu kadetek.

Podopieczne trenera Patriaka nie weszły w pierwszy set. Nie wychodziło nic odbioru, rozegrania, bloku . Respekt do rywalek sparaliżował nasze dziewczęta . Przegrywamy do 12 i w myślach się kotłowały obawy co do dalszego przebiegu spotkania.

Jakiego sposobu użył trener Patriak zostanie jego tajemnicą, ale prawdą jest że w drugiej odsłonie na parkiet wyszedł zupełnie inny zespół pod względem psychologicznym. Zaiskrzyło grą, rywalizacją i walką. Obejmujemy prowadzenie 3-1, który w szybkim tempie tracimy. Czas dla zespołu bierze trener MOSu. I się zaczęło! Atakuje skutecznie Zuzia T. , kiwa punktując Marysia. Budujemy skuteczny blok zbierając następne punkty. To nasz zespół jest dyrygentem w tej grze . Seta drugiego wygrywamy do 16.

Trzeci set jest niezwykle wyrównany. Długie wymiany piłek robią wrażenie. Atakujemy, niestety nasza precyzja nieco szwankuje ,piłki wysyłamy w auty. Cały set gonimy wynik przeciwniczek , ostatecznie ulegamy 22-25.

Czwarta odsłona musiała być nasza! To co pokazał dużymi fragmentami nasz zespół kadetek budziło ogólny aplauz. Atena atakuje bez pardonu a my odpieramy ten atak odwzajemniając się tym samym. Popełniamy mniej błędów i funkcjonują wszystkie elementy sztuki siatkarskiej. W zespole niezwykła motywacja i wzajemny doping. Seta wygrywamy do 17.

Tie break rozpoczynamy nie najlepiej . Przeciwniczki prowadzą 1-4, 3-5. Zmianę boisk dokonujemy przy korzystniejszym wyniku Ateny 7-8. Po zmianie wyrównujemy , ale to nie koniec horroru tego wieczoru. Punkt za punkt. W końcówce trenerzy obydwu zespołów biorą czasy dla swoich zespołów próbując wybić jednocześnie rywali z gry. Stan 14-14. Końcówka należy tym razem do nas. Wygrywamy na przewagi 16-14 i całe spotkanie 3-2. Radość pomeczowa udzieliła się wszystkim.

Podziękowania dla całego zespołu - jesteście jedną wielką energią i o tym pamiętajcie. Strach ma tylko wielkie oczy i trzeba go szybko oswoić.

UMKS MOS Wola Warszawa - UKS Atena Warszawa 3-2 (12:25, 25:16, 22:25, 25:17, 16:14 )

Skład zespołu MOS WOLA: Marysia Butryn, Kasia Mazurek, Emilka Kaczmarzyk, Zuzia Trzpioła, Amelia Malec, Ewa Kwiatkowska, Julia Gawęda, Zuzia Czarnocka, Julia Rostkowska, Daria Bukańska, Gosia Krupińska, Natalia Mróz, Nikola Grodzicka.

Trener : Patriak Janusz

 

Komentarz (0)

Dodaj komentarz
  • Brak komentarzy

Opcje strony

do góry