Wszędzie wspominają Arka Gołasia
W wielu gazetach i na portalach internetowych ukazują się wspomnienia o tragicznie zmarłym Arkadiuszu Gołasiu...
W wielu gazetach i na portalach internetowych ukazują się wspomnienia o tragicznie zmarłym Arkadiuszu Gołasiu.
W "Przeglądzie Sportowym" znajduje się relacja z pogrzebu Arka w Ostrołęce.
W piątkowym, kolorowym dodatku do "Przeglądu Sportowego" ukazało się wspomnienie red. Kamila Drąga pt. SERCE PĘKA".
Był młody, utalentowany i szczęśliwy. Cały świat stał przed nim otworem. 16 września o godzinie 7.10 na autostradzie A2 koło Klagenfurtu czas się nagle zatrzymał. Wczoraj na cmentarzu w Ostrołęce pożegnaliśmy ARKADIUSZA GOŁASIA.
Autor wspomnienia przedstawia tragicznie przerwaną drogę życiową Arka. Od początków kariery w Szkole Podstawowej nr 7 w Ostrołęce u pana Remisława Dmochowskiego, poprzez cztery lata w Warszawie,... "Piętnastolatek rozpoczął naukę w liceum i treningi w słynnej kuźni talentów, MOS-ie Wola pod okiem Krzysztofa Felczaka".
W gazecie codziennej " FAKT" red. Ryszard Opiatowski skupił sie na pobycie Arka Gołasia w MOS Wola. W artykule pt. "SKAKAŁ NAJWYŻEJ" o Arku opowiadają trenerzy z MOS Wola Krzysztof Felczak i Krzysztof Zimnicki. Redaktor Opiatowski ilustrował artykuł pięcioma zdjęciami młodego Arkadiusza Gołasia , wybranymi z kronik sekcji siatkówki MOS Wola.
Na portalu internetowym www.siatka.org czytamy:
Włosi też pożegnali Arka - jutro zaczynają rozgrywki w Serie A1
W Weronie odbyła się w piątek popołudniu doroczna prezentacja ruszających w niedzielę, 25 września, rozgrywek najlepszej siatkarskiej ligi świata – włoskiej Serie A1.Podczas tego wydarzenia trenerzy, zawodnicy, dziennikarze i kibice kilkuminutowymi oklaskami na stojąco uczcili pamięć Arkadiusza Gołasia. Tragicznie zmarły 16 września, 24-letni reprezentant Polski, grał w ubiegłym sezonie w zespole Edilbasso & Partners Padwa, a w nadchodzącym miał występować w Lube Banca Marche Macerata. Słynny włoski klub nie zgłosił nikogo w miejsce Gołasia. W przyszłości nikt też nie będzie grał w tej drużynie z Jego numerem – 16.
– Teraz mogę powiedzieć, że plułem sobie w brodę, że Macerata ubiegła nas w staraniach o “Arkiego” – przyznał dyrektor sportowy Cimone Modena, Andrea Gardini, jeden z najlepszych środkowych w historii reprezentacji Włoch.
– To wielka strata dla całej siatkówki. Myślę, że Gołaś w ciągu roku-dwóch gry w tak znakomitym klubie, stałby się najlepszym środkowym na świecie – ocenił słynny argentyński trener, Julio Velasco, od lat pracujący na Półwyspie Apenińskim, obecnie także w Modenie.
Gdy Cimone przegrało wyścig o Gołasia, sięgnęło po innego Polaka – grającego dotychczas w Olimpiakosie Pireus, Dawida Murka. Dwaj pozostali nasi siatkarze, którzy w sezonie 2005/06 występować będą w Serie A1, to: Sebastian Świderski – nadal w RPA Caffe Maxim Perugia i Zbigniew Bartman – debiutant w Marmi Lanza Werona.
Serie A1 rozpoczyna rozgrywki już jutro.
Komentarz (0)
Dodaj komentarz