Pierwszy dzień turnieju finałowego za nami.
Nasze zespoły minisiatkówki dzielnie reprezentowały barwy klubowe na parkiecie trójek dziewcząt, dwójek i trójek chłopców. Podopieczne trenerki Małgorzaty Dzido zameldowały się po dzisiejszym dniu w 16 zespołów w Polsce, dwójeczki trenera Michała Kisło w dniu jutrzejszym powalczą o miejsca 17- 32, natomiast minisiatkarze trenera Łukasza Drzewieckiego idą jak tornado i również zapewnili sobie miejsca w najlepszej 16 trójek chłopców. W dniu jutrzejszym czeka nas kolejny dzień walki o marzenia.
Jaka atmosfera panuje na turnieju finałowym w Katowicach ? No cóż 1500 dziewcząt i chłopców rywalizujących w kategoriach singli, dwójek, trójek, czwórek spełnia marzenia siatkarskie, napawa się aurą siatkarską najlepszych drużyn z każdego województwa. To już elita minisiatkarska. Nasze minisiatkarki i minisiatkarze różnią się fizycznością, temperamentem, stylem gry , ale wszyscy mają podobna wolę walki na parkiecie. To święto siatkówki i bycie tutaj to już przywilej. Atmosfera więc niesamowita i robi wrażenie jakość organizacji turnieju oraz przygotowanie boisk. Perfekcjonizm jeszcze raz perfekcjonizm. Cieszymy się więc z wyników dzisiejszego grania i mobilizujemy przed drugim dniem .
Są z nami oczywiście nasi najlepsi kibice rodzice i oczywiście wspierają nas najlepiej jak mogą za co jesteśmy im wdzięczni.
Komentarz (0)
Dodaj komentarz