Obóz siatkarek MOS WOLA w zimowej krasie w Żurominie.
Mija drugi dzień zgrupowania siatkarskiego w Żurominie. Wczoraj po zakwaterowaniu i pysznym obiedzie wyprawa na trening. Droga śnieżna i wietrzna , myśli szybko poleciały ku zabawom na śniegu. Trenerzy w hali przypomnieli nam po co tu przyjechałyśmy. Pracujemy więc w komfortowych warunkach intensywnie, wpadamy głodne do restauracji na pyszne jedzonko, uzupełniamy energię, chwila odpoczynku i ponownie trening. Kochani Rodzice, żyjemy, czujemy i rozwijamy się. Pozdrawiamy z Żuromina.
Ps. Trenerka Małgorzata Dzido: "....dziewczyny dają radę, integrują się. Jakby co, nowe teksty opanowały przy wspólnym oglądaniu czego co nazywa się "szkoła" (dzisiaj o siatkarkach i trenerze , więc nie odpuściły). W grupie mam dwie przyszłe fryzjerki, już pół grupy uczesane na jedno kopytko 😉. Zapewne do jutra na głowach pozostałych zakróluje znak rozpoznawczy najmłodszych uczestniczek obozu. Osobiście czekam na jakich kryzysie dziewcząt 😉. Dla przypomnienia jak wyglądają Wasze pociechy załączam zdjęcia grupowe z dnia dzisiejszego - jak świeże bułeczki
Komentarz (0)
Dodaj komentarz