Pech Witka Pawlewicza i drużyny kadetów
Witek Pawlewicz , czołowy zawodnik drużyny kadetów MOS Wola, doznał poważnej kontuzji stopy i do końca sezonu nie będzie mógł trenować i grać. Kontuzja na tydzień przed finałami mistrzostw Polski to wielki pech zawodnika i całej drużyny.
Witek Pawlewicz, czołowy zawodnik drużyny kadetów MOS Wola ( przyjęcie z atakiem ) doznał poważnej kontuzji ( pęknięcie kości stopy) i już do końca sezonu nie będzie mógł trenować i grać.
To wielki pech zawodnika. Witek Pawlewicz grał w drużynie juniorów i kadetów MOS Wola , miał bardzo dobry sezon, który zamierzał ukoronować udanym występem w finałach mistrzostw Polski. Poważna kontuzja, na tydzień przed najważniejszą imprezą w tym roku, zniweczyła te plany.
Witek na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży zdobył dwa tygodnie temu złoty medal, grając w reprezentacji woj.łodzkiego.
Jest to także duże osłabienie drużyny kadetów MOS Wola , w której popularny Wicia pełnił czołową rolę.
Życzymy Witkowi szybkiego powrotu do zdrowia , niech te cztery tygodnie nogi w gipsie i późniejsza rehabilitacja miną mu jak najszybciej , w pogodzie ducha.
Wierzymy, że drużyna kadetów zrobi wszystko , by także bez Witka , osiągnąć dobry wynik w turnieju finałowym mistrzostw Polski w Częstochowie.