V Międzynarodowy Turniej Młodzików (rocznika 1989) w Myszkowie
MOS Wola bez porażki w turnieju, ale dopiero na IV miejscu, z powodu dziwnego regulaminu !
MOS Wola przeżył jednak wielkie rozczarowanie. Rozegraliśmy 6 spotkań, nie przegraliśmy żadnego meczu, a zajęlismy dopiero czwarte miejsce !!! Najlepszym podsumowaniem tej sytuacji jest komentarz trenera Krzysztofa Zimnickiego, który powiedział : "jeszcze w swojej 35-letniej karierze trenerskiej nie spotkałem sie z przypadkiem, by drużyna , która w długim turnieju nie przegrała żadnego meczu , musiała się zadowolić czwartm miejscem ".
A taki przypadek spotkał nasz zespół. Nasi wygrali 2:0 z czołowym zespołem słowackim SLAVIA Svidnik, a następnie z MOS Będzin także 2:0. W ten sposób MOS Wola zajął 1. miejsce w grupie A. W II rundzie zagralismy w grupie z Metrem Warszawa (drugi zespół grupy B) i z SCC Berlin (trzeci zespół grupy C). Metro i MOS Wola pokonały SCC Berlin po 2:0. A w meczu MOS Wola - Metro padł remis 1:1. Nasi ,jak zwykle w meczach z Metrem , po dobrym secie, w drugim zagrali fatalnie. W rezultacie w czterech meczach eliminacyjnych stracilismy jednego seta i... kilkoma małymi punktami nie weszliśmy do rozgrywki finałowej. W finale B wygraliśmy kolejne dwa mecze i tylko czwarte miejsce w turnieju. Zdaniem trenera i obserwatorów turnieju nasz zespół zagrał kilka dobrych spotkań i możemy być zadowoleni ze startu, ale nie z wyniku. Było to świetne przetarcie przed turniejem półfinałowym mistrzostw Polski.
Kuba Fryłow został uznany najlepszym zawodnikiem MOS Wola.
Ostateczna kolejność:
1/ AS Kacper Myszków
2/ KS Metro Warszawa
3/ Top 1. Bielsko Biała
4/ UMKS MOS Wola Warszawa
5/ MOS Bedzin
6/ Slavia Svidnik (Słowacja)
7/ SCC Berlin (Niemcy)
8/ MMKS Kedzierzyn Koźle
9/ Zs Zlin (Czechy)