Turniej minisiatkówki chłopców w Białymstoku. Trzecie miejsce rocznika 1998.
Zespół chłopców z rocznika 1998 zajął trzecie miejsce w Ogólnopolskim Turnieju w Białymstoku. Gorzej poszło chłopcom z rocznika 1997.
Zespół UMKS MOS Wola - rocznik 1998 , zajął bardzo dobre 3 miejsce na ogólnopolskim turnieju w mini siatkówce rozgrywanym w dniach 7-8 listopada w Białymstoku. W meczu o brązowy medal chłopcy pokonali zespół Sparty Braniewo.
Rocznikowi ’97 poszło niestety gorzej. MOS I i MOS II zajęły miejsca w drugiej dziesiątce w swojej kategorii.
Skład MOS I’97 trener Konrad Cop: Piotr Fedorczyk, Mateusz Maluha, Szymon Kujawiak, Kamil Miloszewski i Bartosz Chmielewski.
Skład MOS II’97 trener Krzysztof Wieczorek: Maciej Szymański, Michał Dryński, Mateusz Niewiarowski, Dominik Grot, Maciej Dąbrowski, Rafał Mamla.
Skład MOS I’98 trener Konrad Cop: Daniel Grzymała, Kamil Rusak, Wiktor Siewierski.
Podsumowując występ chłopców w turnieju trener Konrad Cop powiedział:
- Cieszę się z dobrego występu rocznika’98, tym bardziej, że na turnieju zobaczyliśmy najlepsze ekipy z Mistrzostw Polski w Zabrzu. Jestem zadowolony z postępów Wiktora Siewierskiego, który dołączył do Daniela i Kamila. Minusem są natomiast chwile dekoncentracji i przestojów, którymi przypłaciliśmy półfinałowy mecz z łódzką ekipą prowadząc 18-15. Dobrym prognostykiem był mecz o brązowy medal ze Spartą Braniewo, w którym przegrywaliśmy 17-20, ale po bardzo dobrze taktycznie zagranej końcówce zdołaliśmy zwyciężyć. Mamy materiał video z dwóch ostatnich spotkań, także postaramy się je przeanalizować i wyeliminować błędy.
Jeżeli chodzi o rocznik starszy to nie wynik był najważniejszy w tym turnieju, ale możliwość rozegrania sporej dawki spotkań i poczucia atmosfery turniejowej. Starałem się skupić na pozytywach w grze chłopaków. Oprócz Piotrka Fedorczyka i Szymona Kujawiaka, którzy trenowali w MOSie wcześniej to jest to zespół nowy. Kamil i Bartek trenują dopiero od października, więc musimy dać temu zespołowi trochę czasu na efektywny trening, a wyniki przyjdą z czasem. Tym bardziej, że w drugim dniu turnieju nie mógł wystąpić z powodu choroby Piotrek, który jest liderem zespołu stąd takie miejsce a nie inne.
Serdeczne słowa podziękowania chciałem złożyć panom: Januszowi Fedorczykowi, Adamowi Kujawiakowi i Karolowi Rusakowi za przyjazd na turniej i trenerską opiekę nad chłopcami w dniu sobotnim, podczas mojej absencji z powodu wyjazdu do Wielunia na mecz ekstraklasy siatkarzy Neckermann AZS Politechniki Warszawskiej.