Aktualnie znajdujesz się na:

Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kadeci MOS WOLA 4 drużyną w Polsce.

W Krakowie dobiegły końca mistrzostwa Polski juniorów młodszych. W meczu o 3. miejsce UMKS MOS Wola Warszawa uległa po tie breaku zespołowi Enea Energetyk Poznań. Apetyt Mosowiaków był ogromny, ale to sport, tu każdy walczy o swoje.

Wolę walki i charakter pokazali dzisiaj rywale , którzy po przegranych dwóch pierwszych setach odrodzili swój potencjał i doprowadzili do piątego seta a następnie wygrali brązowy medal Mistrzostw Polski. 

UMKS MOS Wola Warszawa – Enea Energetyk Poznań 2:3 (25:20, 25:20, 25:18, 25:27, 13:15), MVP: Igor Tysiak
/pzps.pl/aktualności/  ..." W secie otwierającym mały finał przewaga zwycięskiej drużyny – UMKS MOS Wola zarysowała się dopiero na finiszu partii. Wcześniej drużyna z Poznania radziła sobie dosyć dzielnie i próbowała przejąć boiskową inicjatywę. Siatkarze ze stolicy starali się jednak utrzymać koncentrację i ta sztuka im się udała. Druga partia zakończyła się takim samym rezultatem, jak pierwsza, z tą różnicą, że drużyna z warszawskiej Woli już od początku rywalizacji w tym secie dbała, by zachować bezpieczny dystans. Poznaniacy walczyli o skrócenie dystansu, ale nie byli w stanie zagrozić rywalom. Warszawianie deficyty w przyjęciu nadrabiali efektywnością w ofensywie. W trzeciej odsłonie inicjatywę przejęła drużyna ze stolicy Wielkopolski. Gra obydwu zespołów falowała. Zawodnicy Enei Energetyka zapewne szybko zdołaliby uzyskać wyraźną przewagę, gdyby nie błędy w polu zagrywki. To co początkowo irytowało, stało się orężem poznaniaków. Ryzyko w polu serwisowym zaprocentowało w najważniejszej części seta – na finiszu. Drużyna z UMKS MOS Wola została zdeprymowana. Rywale wygrali pewnie do 18. Set czwarty był widowiskiem godnym finału. Ekipa z Poznania konsekwentnie ryzykowała w serwisie, a ich rywale już nieco lepiej radzili sobie z tym elementem. Zespół z Warszawy kilka razy miał lekką przewagę (9:7, 14:12, 21:18), ale przeciwnicy potrafili ten dystans nie tylko skracać. W finalnej wojnie nerwów – walce na przewagi górą była zdeterminowana poznańska ekipa. Kwestię najniższego miejsca na podium rozstrzygał set prawdy: tie break. Set prawdy dowiódł, że siatkarze obydwu zespołów obdarzeni są ogromną wolą walki i ambicją. Tylko raz drużyna UMKS MOS Wola miała dwupunktowe prowadzenie (7:9). Zespół Enei Energetyka, tak jak w setach trzecim i czwartym potrafił ten dystans odrabiać. Walka na punkty i nerwy skończyła się sukcesem drużyny Enea Energetyk Poznań."

No cóż , niedosyt  jaki będą odczuwać kadeci MOS WOLA  ,  niech będzie większą motywacją na przyszłość do pracy, koncentracji i  nieustającego pragnienia zwycięstwa  w tak prestiżowej imprezie sportowej. Pomimo braku zaspokojenia głodu na medal, podkreślić musimy, że jesteśmy w czołówce krajowej siatkówki, tuż za podium na czwartej pozycji. Zrobienie kropki nad " i" ciągle przed tymi utalentowanymi  siatkarzami. Mają wszystko:  umiejętności, warunki fizyczne i głód siatkarski.  My życzymy im wielu pięknych zwycięstw w przyszłości. 

Dziękujemy siatkarzom MOS WOLA za piekne widowisko jakie mogliśmy dzięki nim obserwować w internecie, dziękujemy całemu sztabowi szkoleniowemu  za ich profesjonalizm trenerski, Rodzicom za piękny doping  naszych siatkarzy. 

 

Skład MOS Wola: Dominik Budzyń (kapitan), Mikołaj Kobyliński, Jan Lizińczyk, Tymon Tomaszewski, Mateusz Miecznikowski, Aleksander Nowik, Stanisław Chaciński, Borys Weber, Paweł Kuliński, Ignacy Skrzydło, Mateusz Taczała, Maciej Wrzosek, Kacper Krzemiński, Julian Kuchta.

Sztab szkoleniowy:
Tomasz Keller - I trener
Marcin Jackowicz - II trener
Kacper Goździkiewicz - statystyk
Damian Radowski - kierownik
 
Kolejność końcowa Mistrzostw Polski juniorów młodszych:
I miejsce: KS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki
II miejsce: Jastrzębski Węgiel
III miejsce:  Enea Energetyk Poznań 
IV miejsce: UMKS MOS Wola Warszawa 
 
Szkolenie sportowe dzieci i młodzieży prowadzone przez UMKS MOS Wola Warszawa współfinansuje m.st. Warszawa

Komentarz (0)

Dodaj komentarz
  • Brak komentarzy

Opcje strony

do góry