Aktualnie znajdujesz się na:

Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ambitna, pracowita o wyjątkowej urodzie - czyli Kasia Mazurek.

Ma tyle pozytywnych cech, że można śmiało powiedzieć - skazana jest na sukces. O kim dzisiaj? O Kasi Mazurek - wychowance MOS WOLA , grającej w młodzieżowej lidze kadetek oraz juniorek. Gra na pozycji przyjmującej , ale jej wszechstronność pozwala jej się znaleźć i na innych pozycjach. Punkty zdobywa seriami. Odpowiedziała nam na kilka pytań:

 
 
Jak trafiłaś do mosu?
W podstawówce na jednych z zawodów z biegania podszedł do mnie Trener Krukowski i zaproponował mi, żebym przyszła do MOSu.
Dlaczego siatkówka?
To mój tata namówił mnie do spróbowania gry w siatkówkę. Kiedyś on sam lubił w nią grać z kolegami w liceum i był pewien, że mi również ta dyscyplina sportu przypadnie do gustu. Jak widać nie mylił się :)
Twoje najmocniejsze strony:
Myślę, że jest to ambicja. Chcę być jak najlepsza i staram się ten cel osiągnąć. Wkładam w treningi dużo serca i ciężko pracuję, bo wiem, że pracując dla siebie  nikt inny tego za mnie nie zrobi.
Twoje najsłabsze strony
Jest to zdecydowanie brak cierpliwości. Zawsze chcę żeby ciężka praca przynosiła efekty od razu i często denerwuje się gdy mimo godzin spędzonych na hali dalej mam problemy z niektórymi elementami.
Jakie są twoje marzenia sportowe?
Chciałabym zrobić możliwie jak największy postęp w młodzieżowej siatkówce, żeby mieć kiedyś szansę zagrać na najwyższym poziomie.
Twój najlepszy mecz:
Nie ma spotkań idealnych, zawsze popełni się kilka błędów, które potem staramy się przebić punktowymi akcjami. Mecz, w którym ja popełniłam tych błędów na tyle mało, że mogę go uznać za udany, był mecz na 1/4 Mistrzostw Polski z Gdyńską Akademią Siatkówki.
Kasiu, życzymy Ci aby twoja ambicja połączona z pracą i z niewątpliwym talentem przerodziła się w sukces , duzy Twój sukces 
Dziękujemy. 

Komentarz (0)

Dodaj komentarz
  • Brak komentarzy

Opcje strony

do góry