Aktualnie znajdujesz się na:

Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zwycięstwo 3:0 siatkarzy MOS Wola w meczu II ligi mężczyzn z Centrum Augustów

Siatkarze MOS Wola wygrali mecz w II lidze mężczyzn bez straty seta z Centrum Augustów we własnej hali przy Rogalińskiej. UMKS MOS Wola - UKS Centrum Augustów 3:0 (25:17)(26:24)(25:20). Gratulacje!

 

UMKS MOS Wola - UKS Centrum Augustów 3:0 (25:17)(26:24)(25:20)

Skład MOS Wola:

Pietkiewicz, Malangiewicz, Bąk, Gawrzydek, Pawlak, Iszczuk, Drzazga (libero), Kowalczyk (libero) oraz Grot, Kaciczak, Raba, Orlicz

Pierwszego seta siatkarze z Woli rozpoczęli od skutecznego bloku i dwóch asów serwisowych Pawła Pietkiewicza, który pokazał , że powraca do dobrej dyspozycji po kontuzji. Prowadzenie 3:0 dodało pewności siatkarzom gospodarzy. Goście nie zamierzali oddawać pola i odpowiedzieli skutecznym atakiem Mariusza Szlejtera oraz atakiem z krótkiej w wykonaniu Sebastiana Kowalskiego. Od stanu 6:6 trwała wyrównana walka i często wynik był remisowy. Od 11:11 kolejne cztery punkty zdobyli gospodarze, po dwóch udanych atakach Szymona Bąka i dwóch efektownych atakach z szóstej strefy w wykonaniu Pawła Pietkiewicza. Zespół z Augustowa starał się przerwać świetną grę MOS-u, biorąc czas. Niewiele to pomogło, bo siatkarze z Woli grając skutecznie utrzymywali przewagę. Kontratak gospodarzy zakończył Michał Gawrzydek, efektownie uderzył z krótkiej Brian Malangiewicz,  a kiedy para Bąk-Malangiewicz zatrzymała zbicie Szlejtera i gospodarze prowadzili 19:14, grający trener Augustowa, Wojciech Iwanowicz poprosił o drugą przerwę. Niewiele to pomogło, ponieważ siatkarze z Woli grali dobrze i skutecznie. Szczególnie Szymon Bąk w końcówce partii zaimponował skutecznym atakiem, a po chwili zakończył seta asem serwisowym i MOS Wola wygrał seta 25:17.

Drugiego seta gospodarze rozpoczęli w wielkim stylu. Najpierw Malangiewicz zablokował atak gości, za chwilę dwie świetne zagrywki w wykonaniu Kajetana Iszczuka, a po złym przyjęciu Augustowa przechodzącą piłkę zaatakował Malangiewicz i na tablicy wyników wynik 4:0 dla MOS-u. Jednak wysokie prowadzenie zdekoncentrowało gospodarzy i popełnili kilka błędów własnych. Szybko na tablicy wyników ukazał się wynik remisowy 5:5. Kolejna mobilizacja w zespole gospodarzy i znowu dobry fragment gry. Skuteczny kontratak zakończył Gawrzydek, ze środka efektownie zaatakował Piotr Pawlak, a po chwili Szymon Bąk posłał dwa asy serwisowe. Przy stanie 10:6 dla Woli czas dla Augustowa. W środkowej części seta siatkarze z Woli grali nierówno, a goście znacznie poprawili zagrywkę. Bezpośrednio z zagrywki punkt zdobył Piotr Szostek, a kilka innych zagrywek niedokładnie przyjęli gospodarze i nie potrafili skutecznie zakończyć pierwszej akcji po przyjęciu. Po dwóch atakach gospodarzy w aut, przy wyniku 15:15, trener Krzysztof Wójcik poprosił o przerwę. Nadal jednak gospodarze grali nieskutecznie i trener MOS-u przy stanie 16:18 wziął drugi czas. Przewagę Augustowa siatkarze z Woli zlikwidowali dzięki kilku skutecznym blokom. Po trójbloku gospodarzy zatrzymany został Wojciech Iwanowicz, a za chwilę punkt dla MOS-u zdobyła para Pawlak-Pietkiewicz i po raz kolejny na tablicy wynik remisowy 20:20 i przerwa dla Augustowa. Końcówka drugiego seta była bardzo emocjonująca i wyrównana. Atak z krótkiej w wykonaniu gości zatrzymał pojedynczym blokiem Malangiewicz. Za chwilę świetnym atakiem z szóstej strefy popisał się najskuteczniejszy w zespole z Augustowa, Mariusz Szlejter. Gościom udało się zablokować Szymona Bąka i goście prowadzili 23:22. Kolejny punkt zdobyli jednak gospodarze po chyba najładniejszej i najdłuższej akcji tego meczu. Publiczność oglądała kilka solidnych ataków i wyśmienitych obron z obu stron, ale ostatecznie zakończył akcję niezawodny Paweł Pietkiewicz i doprowadziło to do remisu 23:23. W samej końcówce goście nie wytrzymali nerwowo. Piotr Szostek zaatakował w aut, a za chwilę zepsuł zagrywkę. Ostatni punkt w secie zdobyli gospodarze po błędzie przekroczenia linii trzeciego metra przez Wojciecha Iwanowicza. Emocjonująca partia 26:24 dla MOS Wola.

Trzecia partia rozpoczęła się prowadzeniem gości 2:0, po dwóch błędach gospodarzy. W siatkę zaserwował Pietkiewicz, w aut zaatakował Gawrzydek. Do stanu 8:8 , kiedy to Dawid Gołkowski zatrzymał blokiem kapitana MOS-u, Briana Malangiewicza, oglądaliśmy sporo błędów z obu stron. Dwie kolejne akcje zakończył efektownymi atakami Pietkiewicz, a po chwili goście zaatakowali w aut i trener gości poprosił o przerwę, przy stanie 11:8 dla MOS Wola. Mimo wysiłków goście nie byli w stanie zniwelować przewagi gospodarzy. Skutecznie grali Pietkiewicz i Malangiewicz w MOS-ie. Punktową zagrywką popisał się w drużynie z Augustowa Paweł Haraburda. Ale także asem serwisowym punkt zdobył Miłosz Raba, który zadebiutował w barwach MOS Wola. Siatkarze z Woli dzięki dobrej grze blokiem oraz skutecznej grze Malangiewicza (zdobył w sumie 10 punktów) i Pietkiewicza (zdobył 19 punktów) utrzymali do końca seta kilkupunktową przewagę. Set 25:20 dla MOS Wola i zwycięstwo bez straty seta.

obsł. wł. KZ

Zapraszamy do fotogalerii (60 zdjęć) z meczu na facebooku autorstwa Krawczyk.photo

https://www.facebook.com/pg/moswola/photos/?tab=album&album_id=2228056223919927

 

 

Komentarz (0)

Dodaj komentarz
  • Brak komentarzy

Opcje strony

do góry