Młodsze kadetki minimalnie słabsze w starciu z SMSem
W piątkowy wieczór odbył się kolejny mecz I ligi kadetek dla podopiecznych Trenera Radosława Krukowskiego. Dziewczęta z Woli, mimo iż mecz odbył się na terenie przeciwnika, łatwo skóry nie sprzedały. Mecz zakończył się wynikiem 3:2 dla gospodarzy.
W kolejnym starciu I ligi kadetek MOS II wybrał się na Pragę Południe by stoczyć pojedynek przeciwko SMS Warszawa. Trener Krukowski i jego zespół miał nie łatwe zadanie do wykonania. W dalszym ciągu pauzują trzy kontuzjowane zawodniczki, którym życzymy jak najszybszego powrotu do zdrowia. Przeciwniczki dysponowały lepszymi warunkami fizycznymi, silniejszym atakiem i …. więcej różnic nie było widać. Nasze dziewczęta postarały się o ciekawe widowisko. Walczyły jak równy z równym. W każdym elemencie dysponowały równie silną bronią co przeciwnik. Na zagrywce punkt za punkt, w ataku cios za cios. Nawet parady libero wyglądały niczym z boisk Ligi Siatkówki Kobiet. Nadal w krwi dziewcząt buzuje młodość i w dzisiejszym meczu wielokrotnie budziła ona zespół do gry, a czasami wiązała nogi w elementach siatkarskich. Najważniejsze, że na boisku widać było kolektyw.
SMS Warszawa – MOS Wola II 3:2 (-28, -20, 19, 23, -13)
Skład: Amelia Malec (K), Julia Gawęda, Zuzanna Czarnocka, Patrycja Malinowska, Julia Wójciak, Katarzyna Mazurek, Emilia Kaczmarzyk, Aleksandra Kulik, Oliwia Mielczarek, Alicja Ratowska, Sonia Kunikowska, Zuzanna Kijek.